Branża TSL wystawiona jest na wiele niebezpieczeństw. Od przeróżnych wypadków, które mogą zdarzyć się na drodze, poprzez nieuczciwych kontrahentów, którzy nie regulują płatności, aż po kradzieże ładunków, a nawet całych samochodów. Ryzyko natrafienia na nieuczciwego partnera jest tym większe, że paradoksalnie, dzięki rozwojowi technologii i giełd transportowych, możemy zawierać transakcje na odległość. A co za tym idzie, często nie mamy osobistego kontaktu z odbiorcą zlecenia.
Jak radzą sobie giełdy transportowe
Giełdy transportowe, by zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa, nieustannie wdrażają coraz to nowsze aktualizacje swoich systemów, a także prowadzą wnikliwe weryfikacje zwłaszcza tych firm, które chcą przystąpić do giełdy.
W jaki sposób ginie towar
Jednym z najczęstszych sposobów kradzieży jest przejęcie frachtu. Przestępca, którym może okazać się spedytor czy kierowca, udając kontrahenta odbiera towar. W takim przypadku, nie dość że tracimy ładunek, to jeszcze możemy nie otrzymać odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej, ponieważ wydaliśmy towar niewłaściwej osobie. Zdarza się także, że na rynku powstają fałszywe przedsiębiorstwa, które zawierają legalne transakcje, a następnie znikają bez śladu. Jednak w tym przypadku znaczącą rolę odgrywają właśnie giełdy transportowe, które dzięki weryfikacji są w stanie takich nieuczciwych kontrahentów wyłapać i odmówić im dostępu do programu.
Sprawdzaj
Każda z giełd posiada swój własny proces weryfikacji partnerów biznesowych. Chcąc ułatwić i skrócić cały ten żmudny proces, również giełdy przyznają własne certyfikaty rzetelności i bezpieczeństwa swoim użytkownikom. Jednak nie zaszkodzi także samodzielne sprawdzenie swojego przyszłego partnera biznesowego, np. w KRD. Warto też poszukać opinii na jego temat oraz ewentualnych certyfikatów, które mógł zdobyć. To, że dana firma posiada certyfikat, to dopiero połowa sukcesu. Należy zwrócić uwagę, czy dokument ten został wystawiony przez dużą i znaną jednostkę oraz czy zdobycie go wiązało się ze spełnieniem określonych, surowych wymogów, które faktycznie mogą być gwarantem bezpieczeństwa, czy tylko z wniesieniem opłaty. Jeśli głównym wymogiem otrzymania dokumentu była tylko opłata, powinniśmy być ostrożni.
Rynek transportowy nieustannie się zmienia, terminy gonią, a w branży panuje duża konkurencyjność. W tym gąszczu, kluczem do sukcesu są sprawdzeni i wiarygodni kontrahenci. Dlatego przy wyborze partnerów biznesowych nie szczędźmy czasu i sprawdzajmy dokładnie, gdyż idąc na skróty, jedyne co możemy skrócić, to działalność własnej firmy.
18 marca, 2014
Niebezpieczni kontrahenci i kradzieże ładunku
admin kradzież ładunków, zabezpieczenie Prawo 0 Comments
Jak radzą sobie giełdy transportowe
Giełdy transportowe, by zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa, nieustannie wdrażają coraz to nowsze aktualizacje swoich systemów, a także prowadzą wnikliwe weryfikacje zwłaszcza tych firm, które chcą przystąpić do giełdy.
W jaki sposób ginie towar
Jednym z najczęstszych sposobów kradzieży jest przejęcie frachtu. Przestępca, którym może okazać się spedytor czy kierowca, udając kontrahenta odbiera towar. W takim przypadku, nie dość że tracimy ładunek, to jeszcze możemy nie otrzymać odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej, ponieważ wydaliśmy towar niewłaściwej osobie. Zdarza się także, że na rynku powstają fałszywe przedsiębiorstwa, które zawierają legalne transakcje, a następnie znikają bez śladu. Jednak w tym przypadku znaczącą rolę odgrywają właśnie giełdy transportowe, które dzięki weryfikacji są w stanie takich nieuczciwych kontrahentów wyłapać i odmówić im dostępu do programu.
Sprawdzaj
Każda z giełd posiada swój własny proces weryfikacji partnerów biznesowych. Chcąc ułatwić i skrócić cały ten żmudny proces, również giełdy przyznają własne certyfikaty rzetelności i bezpieczeństwa swoim użytkownikom. Jednak nie zaszkodzi także samodzielne sprawdzenie swojego przyszłego partnera biznesowego, np. w KRD. Warto też poszukać opinii na jego temat oraz ewentualnych certyfikatów, które mógł zdobyć. To, że dana firma posiada certyfikat, to dopiero połowa sukcesu. Należy zwrócić uwagę, czy dokument ten został wystawiony przez dużą i znaną jednostkę oraz czy zdobycie go wiązało się ze spełnieniem określonych, surowych wymogów, które faktycznie mogą być gwarantem bezpieczeństwa, czy tylko z wniesieniem opłaty. Jeśli głównym wymogiem otrzymania dokumentu była tylko opłata, powinniśmy być ostrożni.
Rynek transportowy nieustannie się zmienia, terminy gonią, a w branży panuje duża konkurencyjność. W tym gąszczu, kluczem do sukcesu są sprawdzeni i wiarygodni kontrahenci. Dlatego przy wyborze partnerów biznesowych nie szczędźmy czasu i sprawdzajmy dokładnie, gdyż idąc na skróty, jedyne co możemy skrócić, to działalność własnej firmy.