
Najwyższa Izba Kontroli, Inicjatywa Sekretarza Generalnego ONZ Global Compact w Polsce oraz Bank Światowy przedstawiły właśnie wnioski z najnowszych raportów dotyczących sytuacji na drogach w Polsce. Choć dotychczasowe działania na rzecz poprawy stanu bezpieczeństwa przynoszą wymierne efekty, nadal w tej kwestii pozostaje wiele do zrobienia. Podczas konferencji w Warszawie zaprezentowano także zbiór rekomendacji dotyczących bezpieczeństwa transportu drogowego. W debacie wzięli udział wybitni specjaliści z kraju i zagranicy zajmujący się tematem bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Jakie wyzwania służące poprawie bezpieczeństwa i kierunki rozwoju stają właśnie przed Polską?
Konferencja „Bezpieczny transport”
18 lutego w siedzibie NIK odbyła się konferencja pod tytułem „Bezpieczny transport w Polsce”, podczas której zaprezentowano trzy raporty dotyczące sytuacji na polskich drogach oraz przedstawiono innowacyjne rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo drogowe. Podsumowano także rekomendacje płynące z ubiegłorocznych raportów i zgłoszono strategie związane z bezpieczeństwem transportu drogowego na rok 2016.
W konferencji uczestniczyli przedstawiciele NIK, Policji, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, Banku Światowego dla Polski, Europy i Azji Centralnej, przedstawiciele Inicjatywy Sekretarza Generalnego ONZ Global Compact Poland, Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych i stowarzyszeń związanych z bezpieczeństwem drogowym a także przedstawiciele świata biznesu.
Kierunki rozwoju transportu w Polsce
Polskich przewoźników zainteresuje zwłaszcza to, że podczas spotkania w Warszawie Minister Infrastruktury i Środowiska Kazimierz Smoliński przedstawił plany dotyczące kierunków rozwoju transportu w Polsce. Zgodnie z zapowiedziami Rząd będzie dążył do przeniesienia części ruchu drogowego na tory i rzeki. W modernizację polskich kolei zainwestowano w ostatnich latach ogromne środki, dlatego Ministerstwo chce wykorzystać ten potencjał. Ministerstwo chciałoby także przywrócić potencjał żeglugowy Wiśle i Odrze i wzorem holenderskich kanałów transportowych chce odciążyć w ten sposób drogi i tym samym wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa ruchu.
Inicjatywa „tiry na tory” ma w Polsce tyle samo zwolenników co przeciwników; rodzimi przewoźnicy drogowi zdecydowanie należą do tej drugiej grupy.
Wypadki drogowe
Dużą część konferencji poświęcono także wypadkom drogowym, w których na całym świecie ginie więcej ludzi niż w wyniku konfliktów zbrojnych i kryzysów humanitarnych. Szczególnie w Polsce statystyki dotyczące wypadków nie napawają optymizmem. Tylko w latach 2006-2015 wypadki drogowe pochłonęły w naszym kraju życie blisko 42 tysięcy osób, dodatkowo 510 tys. osób zostało w nich rannych. Szacuje się, że koszty ekonomiczne zdarzeń drogowych w Polsce to ponad 28 mld zł rocznie.
Polska, mimo i tak znacznej poprawy poziomu bezpieczeństwa na drogach, pozostaje w końcówce państw Unii Europejskiej. NIK już w 2014 r. przedstawił polskiemu parlamentowi kompleksowy raport na temat stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce, zawierający szereg wniosków i rekomendacji. Część z nich już zrealizowano, inne czekają jeszcze na swoją kolej… lecz nie wiadomo czy się doczekają.
System gromadzenia i wykorzystywania danych o bezpieczeństwie ruchu drogowego
Podczas konferencji poruszono także istotny problem dotyczący funkcjonowania systemu gromadzenia i wykorzystywania danych o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Wyniki najnowszego raportu NIK na ten temat nie napawają optymizmem. Zdaniem ekspertów w Polsce taki system praktycznie nie funkcjonuje a powstałe lokalne i regionalne systemy nie tworzą spójnej całości pozwalającej na zarządzanie systemem na poziomie krajowym. Brak takiego systemu uniemożliwia analizę źródeł zagrożeń dla uczestników ruchu drogowego oraz ocenę efektywności przedsięwzięć na rzecz poprawy sytuacji na polskich drogach.
Kluczowe elementy służące poprawie bezpieczeństwa
Zdaniem ekspertów aby poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach kluczowe są trzy elementy:
- wyznaczenie jednej instytucji jako lidera i koordynatora w sprawach bezpieczeństwa ruchu drogowego,
- stabilne finansowanie przedsięwzięć na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego,
- stworzenie i wykorzystywanie systemu gromadzenia informacji o brd.
Specjaliści są zgodni, że poprawa bezpieczeństwa na drogach wymaga także szerokiej koalicji – zarówno politycznej, jak i społecznej i powinna być wspólną sprawą wielu instytucji. Aby taka koalicja funkcjonowała, potrzeba tzw. instytucji wiodącej, która powinna zostać obsadzona silną kadrą ekspercką i zapewnione powinno zostać jej stabilne finansowanie.
Konsekwencje środowiskowe
Specjaliści z ONZ zwrócili także uwagę na konsekwencje środowiskowe używania pojazdów spalinowych i związane z nimi choroby cywilizacyjne. W związku z tym potrzebne są innowacje w tym zakresie. Mowa np. o nowoczesnym oznakowaniu i cyfrowym oświetleniu dróg (w tej chwili aż 85 proc. potrąceń pieszych ma miejsce tam, gdzie występują niewystarczające warunki oświetleniowe), szczegółach technicznych konstrukcji jezdni oraz rozwiązaniach dotyczących samych samochodów. Należy sobie uświadomić, że rozwiązania te choć są droższe, w dłuższej perspektywie przyniosą duże oszczędności.
Podsumowując
Co roku w Polsce na drogach ginie ponad 3500 osób. Potrzebna jest zatem trwała inicjatywa, która zmieni ten stan rzeczy. Program „Bezpieczny transport” to Narodowy Program Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, który potrwa do 2020 r. a osoby odpowiedzialne za projekt będą miały za zadanie przeanalizowanie przyczyn wypadków i stworzenie gotowych scenariuszy poprawy, które z powodzeniem funkcjonują już w innych europejskich krajach. Jednym z najpilniejszych wyzwań będzie też kwestia edukacji użytkowników dróg. Jednak to państwo musi odegrać kluczową rolę; wzrost świadomości społecznej i przejrzystości działania organów państwowych stanowi bowiem ważny element budowania bezpieczeństwa drogowego i zaufania do państwa.
11 marca, 2016
Sytuacja na drogach w Polsce
admin News 0 Comments
Najwyższa Izba Kontroli, Inicjatywa Sekretarza Generalnego ONZ Global Compact w Polsce oraz Bank Światowy przedstawiły właśnie wnioski z najnowszych raportów dotyczących sytuacji na drogach w Polsce. Choć dotychczasowe działania na rzecz poprawy stanu bezpieczeństwa przynoszą wymierne efekty, nadal w tej kwestii pozostaje wiele do zrobienia. Podczas konferencji w Warszawie zaprezentowano także zbiór rekomendacji dotyczących bezpieczeństwa transportu drogowego. W debacie wzięli udział wybitni specjaliści z kraju i zagranicy zajmujący się tematem bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Jakie wyzwania służące poprawie bezpieczeństwa i kierunki rozwoju stają właśnie przed Polską?
Konferencja „Bezpieczny transport”
18 lutego w siedzibie NIK odbyła się konferencja pod tytułem „Bezpieczny transport w Polsce”, podczas której zaprezentowano trzy raporty dotyczące sytuacji na polskich drogach oraz przedstawiono innowacyjne rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo drogowe. Podsumowano także rekomendacje płynące z ubiegłorocznych raportów i zgłoszono strategie związane z bezpieczeństwem transportu drogowego na rok 2016.
W konferencji uczestniczyli przedstawiciele NIK, Policji, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, Banku Światowego dla Polski, Europy i Azji Centralnej, przedstawiciele Inicjatywy Sekretarza Generalnego ONZ Global Compact Poland, Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych i stowarzyszeń związanych z bezpieczeństwem drogowym a także przedstawiciele świata biznesu.
Kierunki rozwoju transportu w Polsce
Polskich przewoźników zainteresuje zwłaszcza to, że podczas spotkania w Warszawie Minister Infrastruktury i Środowiska Kazimierz Smoliński przedstawił plany dotyczące kierunków rozwoju transportu w Polsce. Zgodnie z zapowiedziami Rząd będzie dążył do przeniesienia części ruchu drogowego na tory i rzeki. W modernizację polskich kolei zainwestowano w ostatnich latach ogromne środki, dlatego Ministerstwo chce wykorzystać ten potencjał. Ministerstwo chciałoby także przywrócić potencjał żeglugowy Wiśle i Odrze i wzorem holenderskich kanałów transportowych chce odciążyć w ten sposób drogi i tym samym wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa ruchu.
Inicjatywa „tiry na tory” ma w Polsce tyle samo zwolenników co przeciwników; rodzimi przewoźnicy drogowi zdecydowanie należą do tej drugiej grupy.
Wypadki drogowe
Dużą część konferencji poświęcono także wypadkom drogowym, w których na całym świecie ginie więcej ludzi niż w wyniku konfliktów zbrojnych i kryzysów humanitarnych. Szczególnie w Polsce statystyki dotyczące wypadków nie napawają optymizmem. Tylko w latach 2006-2015 wypadki drogowe pochłonęły w naszym kraju życie blisko 42 tysięcy osób, dodatkowo 510 tys. osób zostało w nich rannych. Szacuje się, że koszty ekonomiczne zdarzeń drogowych w Polsce to ponad 28 mld zł rocznie.
Polska, mimo i tak znacznej poprawy poziomu bezpieczeństwa na drogach, pozostaje w końcówce państw Unii Europejskiej. NIK już w 2014 r. przedstawił polskiemu parlamentowi kompleksowy raport na temat stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce, zawierający szereg wniosków i rekomendacji. Część z nich już zrealizowano, inne czekają jeszcze na swoją kolej… lecz nie wiadomo czy się doczekają.
System gromadzenia i wykorzystywania danych o bezpieczeństwie ruchu drogowego
Podczas konferencji poruszono także istotny problem dotyczący funkcjonowania systemu gromadzenia i wykorzystywania danych o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Wyniki najnowszego raportu NIK na ten temat nie napawają optymizmem. Zdaniem ekspertów w Polsce taki system praktycznie nie funkcjonuje a powstałe lokalne i regionalne systemy nie tworzą spójnej całości pozwalającej na zarządzanie systemem na poziomie krajowym. Brak takiego systemu uniemożliwia analizę źródeł zagrożeń dla uczestników ruchu drogowego oraz ocenę efektywności przedsięwzięć na rzecz poprawy sytuacji na polskich drogach.
Kluczowe elementy służące poprawie bezpieczeństwa
Zdaniem ekspertów aby poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach kluczowe są trzy elementy:
Specjaliści są zgodni, że poprawa bezpieczeństwa na drogach wymaga także szerokiej koalicji – zarówno politycznej, jak i społecznej i powinna być wspólną sprawą wielu instytucji. Aby taka koalicja funkcjonowała, potrzeba tzw. instytucji wiodącej, która powinna zostać obsadzona silną kadrą ekspercką i zapewnione powinno zostać jej stabilne finansowanie.
Konsekwencje środowiskowe
Specjaliści z ONZ zwrócili także uwagę na konsekwencje środowiskowe używania pojazdów spalinowych i związane z nimi choroby cywilizacyjne. W związku z tym potrzebne są innowacje w tym zakresie. Mowa np. o nowoczesnym oznakowaniu i cyfrowym oświetleniu dróg (w tej chwili aż 85 proc. potrąceń pieszych ma miejsce tam, gdzie występują niewystarczające warunki oświetleniowe), szczegółach technicznych konstrukcji jezdni oraz rozwiązaniach dotyczących samych samochodów. Należy sobie uświadomić, że rozwiązania te choć są droższe, w dłuższej perspektywie przyniosą duże oszczędności.
Podsumowując
Co roku w Polsce na drogach ginie ponad 3500 osób. Potrzebna jest zatem trwała inicjatywa, która zmieni ten stan rzeczy. Program „Bezpieczny transport” to Narodowy Program Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, który potrwa do 2020 r. a osoby odpowiedzialne za projekt będą miały za zadanie przeanalizowanie przyczyn wypadków i stworzenie gotowych scenariuszy poprawy, które z powodzeniem funkcjonują już w innych europejskich krajach. Jednym z najpilniejszych wyzwań będzie też kwestia edukacji użytkowników dróg. Jednak to państwo musi odegrać kluczową rolę; wzrost świadomości społecznej i przejrzystości działania organów państwowych stanowi bowiem ważny element budowania bezpieczeństwa drogowego i zaufania do państwa.